Byczki z Pucara

Jakie znamy symbole Peru, z czym Peru i Inkowie kojarzą się Państwu najbardziej?
No na pewno z lamą, na pewno z Machu Picchu, może też z tumi – czyli rytualnym nożem, jakim Inkascy kapłani podcinali gardła zwierzętom uśmiercanym podczas rytuałów religijnych.
A komuś na myśl przyszedł byk?
No tak…byk.
Byczki z Pucara

I nie myślę tu o Hiszpańskich konkwistadorach i corridzie.
Mam na myśli tak zwanego „Torito de Pucara” czyli „Byczka z Pucara”.

Na wszystkich straganach i targowiskach Peru możemy spotkać glinianą figurkę byczka. Może on być mały, może być kilkunastocentymetrowy, a nawet ponad metrowej wysokości. Może być szczupły, może być otyły, może być biały, kremowy lub czarny. Ale na pewno będzie miał przekłute uszy i nozdrza, wysunięty ozór, którym oblizuje nos, a jego ciało pokrywać będą pełne kolorów kwiatowe i spiralne motywy.

Czego ów „Byczek z Pucara” jest symbolem?

Dawno temu, we wczesnych latach kolonializmu, w okolicach Pucara, Puno i jeziora Titicaca – czyli na andyjskich wyżynach południowego Peru, odbywało się święto hodowli bydła, na które byki były odświętnie dekorowane. By byki były rozdrażnione i szalone, wsypywano im w nozdrza pieprz lub sproszkowaną paprykę (dlatego figurki mają wysunięte ozory oblizujące nozdrza).

Figurki pełne są symboliki – dziurka symbolizuje zapłodnienie, uchwyt na grzbiecie symbolizuje związek małżeński mężczyzny i kobiety, oczy symbolizują czujność człowieka wobec otaczającego świata, spirale symbolizują zawiłości życia i to, że w życiu wszystko kiedyś powróci.

Symboliczne są także kolory – czerwony symbolizuje witalność, energię i siłę życiową potrzebną do pokonywanie wyzwań; biały symbolizuje czystość, spokój, harmonię i ochronę domu; żółty symbolizuje obfitość, dobrobyt i błogosławieństwo obfitego życia; zielony symbolizuje związek z naturą, wzrost, odnowę i płodność.

Byczek jest symbolem ochrony, dobrobytu, szczęścia i płodności, odstrasza złe duchy, przyciąga pozytywną energię i zapewnia ludziom dobrobyt i harmonię. Dla rolników jest symbolem udanych i obfitych zbiorów.
Byczek odzwierciedla głębokie duchowe połączenie ludu andyjskiego z przodkami i światem przyrody. Peruwiańczycy wierzą, że w tych kolorowych figurkach zamieszkują duchy ich przodków, a sama figurka pełni rolę pośrednika pomiędzy światem żywych i zmarłych.

Dlatego właśnie wieśniacy umieszczają takie figurki na dachach lub sufitach swoich domów, a nowożeńcy otrzymuję je w prezencie.

Czasem umieszcza się parę byczków –  to z kolei jest symbolem andyjskiego dualizmu – połączenie pozytywnej i negatywnej energii w celu osiągnięcia równowagi, wspólnego celu, ochrony i szczęścia dla rodzin.

Tylko dlaczego nazywa się go byczkiem z Pucara?

Gdy Hiszpanie podbili tereny Imperium Inków, rdzenni mieszkańcy byli oczarowani widokiem byków. Zadziwiło ich także wykorzystanie tych zwierząt do prac rolniczych, głównie przy orce – gdyż inkowie prace na polu wykonywali zazwyczaj ręcznie, przy pomocy drewnianych narzędzi.

Ceramicy z rejonu miasta Pucara zaczęli wykonywać figurki byków jako amulety. Potem wyrobem glinianych byczków zajęli się niemal wszyscy rzemieślnicy z obszaru Puna i jeziora Titicaca – obecnie najwięcej warsztatów znajduje się w miejscowości Cheqa Papuja.

Pomimo tego, że „Byczki z Pucara” wywodzą się z południa kraju, to obecnie są stosowane na całym obszarze Peru. Stały się integralną częścią kultury andyjskiej, źródłem dumy i tożsamości mieszkańców Peru.
W Cajamace – czyli na północy są elementem festiwali i uroczystości, zarówno religijnych jak i kulturalnych. Wykonuje się je ze słomy i ozdabia kolorowymi wstążkami.

W Ayacucho – w centrum kraju, również wykorzystywane w uroczystościach, tradycyjnych tańcach i paradach, ale wykonuje się je z gliny lub drewna.

W Cuzco – dawnej stolicy Inków są wykorzystywane w procesjach i tańcach religijnych, główne podczas święta Inti Raymi, ku czci Inti – boga Słońca.

Zapraszam do odwiedzenia strony na Facebook