Dziedziczenie władzy – w kulturach andyjskich po śmierci władcy zazwyczaj dochodziło do konfliktów między najbliższymi, a nawet do bratobójczych wojen. Ten okresy anarchii był skutkiem braku jednolitego prawa dotyczącego reguł dziedziczenia władzy – wielu krewnych zmarłego rościło pretensję do tronu i chciało korzystać z tych samych praw i przywilejów co on. A jeśli nie dochodziło do kłótni i protestów, to zawsze wiązało się to z intrygami oraz załatwianiem interesów prywatnych i interesów poszczególnych frakcji politycznych.
Panowała co prawda zasada, iż to najstarszy syn zmarłego dziedziczył władzę, ale kroniki nie potwierdzają stosowania tej zasady.